Kampania wizerunkowa w branży rolniczej – Cookies Media
Branża rolnicza wschodzi. Wiosna 2016 to reklamy w TV wielu odżywek, nawozów w stacjach ogólnych, a nie, jak dawniej, tylko w okolicach Agrobiznesu. Mało który z wydawców i handlowców, jeszcze kilka lat temu, widział potencjał w firmach produkujących produkty dla rolników, a obecnie dzieje się….budzi się zainteresowanie, walka o klienta. W TV widzę duże kampanie wizerunkowe np. Agrecol, Ursus #PolskaMoc i kilku innych specyfików na chwasty.
MITY o planowaniu kampanii wizerunkowych w branży rolniczej:
– kampanię wizerunkowe w branży rolniczej robią tylko najwięksi
– kampanie wizerunkowe są drogie
– jak kampania wizerunkowa to tylko telewizja
– jak zrobimy kilka kampanii efektywnościowych (tzw. performance) też zbudujemy wizerunek
– mamy super warunki u wydawców serwisów z branży rolniczej, wrzućmy kilka boksów na stałe (Flat Fee) i będzie wizerunek
Czy i kto potrzebuje kampanii wizerunkowych w branży rolniczej?
Każda firma, która poważnie myśli o rynku polskim.
Dla mojej tezy warto dokonać podziału klientów:
- na tych, którzy są z dziada pradziada na rynku polskim
- na tych, którzy są nowi na rynku polskim, ale są polską firmą
- i całkowicie tych z zagranicznym kapitałem
Rolnicy to grupa bardzo wdzięczna, bo lojalna, ale też specyficzna, czasem kapryśna i wymagająca.
Najłatwiej z dobudowywaniem wizerunku ma firma stricte polska, przekazywana z pokolenia, na pokolenie jako: najlepsza, najskuteczniejsza i właśnie polska, a nie zagraniczny wymysł, ale ….firmy polskie muszą uważać, by nie przespać zmian jakie dzieją się w mediach i świadomości (rolników) użytkowników Internetu. Jest moment w życiu każdego człowieka, gdy bardziej ceni rekomendacje obcych autorytetów, znajomych z Facebooka, czy z forum Agrofoto. Ważne, by polskie firmy nie zapomniały o utrwalaniu swojej siły, przewagi i aspektów dostosowywania się do teraźniejszości, ot chociażby przez stosowanie nowych rozwiązań jakich oczekuje rolnik od produktu (Blutootha w ciągniku;)
Jeśli chodzi o kampanie wizerunkowe powyższych firm z branży rolniczej: nie marnujcie budżetów na tzw. ” świecenie” jako sponsor ciągle tych samych programów dla rolników. Macie duże budżety? Zainwestujcie w dłuższy spot telewizyjny (tym samym video do Internetu), przekażcie 3-5 atutów/korzyści dla rolników z użytkowania waszych produtków, bądź kluczowych aspektów waszej firmy. Nawiążcie do polskości, korzeni, ale otwórzcie się na nowe! Nie jest też prawdą, że robienie wizerunku musi koniecznie odbywać się w najdroższym medium TV. Większość programów ma swoje powtórki w Internecie (VOD), większość młodego pokolenia (a o takie warto zabiegać) spędza czas w Internecie. Buduj świadomość w młodym pokoleniu!
Poniżej dane z SMMeasure:
Mamy 38,6 mln Polaków, z czego już ponad 25 mln korzysta z Internetu, 14 mln spędza czas w społecznościach, 10 mln pozostaje w ciągłym kontakcie ze znajomymi korzystając z Internetu mobile, czy widząc te dane nie sądzisz, że marnujesz wiele swoich budżetów? Czy nadal uważasz, że kampanie wizerunkowe dla rolników możesz jedynie prowadzić w telewizji przed M – jak Miłość?
A teraz czas, 2x taki niż w TV, więc po co tyle płacić? Nie, to nie jest tak, że będąc fanką rozwiązania internetowego jestem przeciwniczką telewizji. NIe jestem. Jestem za racjonalnym mediamixem, a nie utartym, starym przyzwyczajeniom;)
Gdy jesteś wschodzącą firmą na rynku polskim i nie masz budżetów globalnych na kampanie wizerunkowe, postaw na specjalistów od reklamy. Zbriefuj agnecje mediowe i sprawdź, która koncepcja do Ciebie przemawia. Nie bój się, że agencja weźmie od Ciebie xx prowizji, bo przez fakt, że znają się na mediach, znają ludzi na rynku, mają relacje, będą potrafili wynegocjować Tobie korzystniejsze warunki emisji, ale uchronią Ciebie od popełnienia kardynalnych błędów, bądź stosowania „old fashion” marketingu. A jeśli zdecydujesz się na agencję, otwórz się na pytanie i słuchanie, nie wymądrzaj się, nie licytuj o złotówkę. Nie pytaj się też, dlaczego nie widzisz reklamy, siedząc nad morzem, skoro kampania skierowana jest do rolników i stargetowana pod tych, którzy wtedy na polu ciężko pracują.
Drugim typem klienta, są firmy nowe na rynku polskim, ale stricte polskie. Łatwiej im, bo wywodząc się z rynku polskiego rozumieją przyzwyczajenia grupy docelowej, wymagania, charakter i oczekiwania, jednak stoją takie firmy przed corocznym wyzwaniem wydać na wizerunek? Czy zrobić krótkie strzały produktowe? I najczęściej kończy się to skaleczeniem rzemiosła, czyli budowaniem wizerunku poprzez kampanie efektywnościowe :/ U takich firm, niestety bardzo często króluje „know how” pana prezesa i polska mentalnośc: „marketing wywala tylko pieniądze, bo produkt broni się sam”. 🙁
Trzeci typ klienta, to firmy zagraniczne, z budżetem, znajomością zagraniczengo doświadczenia. Posiadając pieniądze mogą wszystko, czyli emitować krótkie 8-ki w TV (sponsorem programu), spoty 30-ki, w sieci filmy video, stałki i logotypy na witrynach rolniczych. Z perspektywy agencji – bardzo atrakcyjny klient. On wręcz ma takie zadanie być wszędzie, robić wiele zarówno ATL i BTL. Jednak jak już wspomniałam wyżej, media się zmieniają, konsumpcja ich też, a Polak rolnik, to Polak!! Dobra agencja umie przekonać do efektywnego budowania świadomości, przez chociażby pokazanie raportów po kampanii. Stary marketing bazował na domysłach (reklamę widziało xx ludzi czekających na emisję, reklamę widziało xx przejeżdząjących drogą nad morze, tylko ignorujesz fakt, że większość poszła na siku, czy wyłączyła funkcję „łapania przekazu” skoro nie byli targetem;)
Podsumowując: kampanie nie muszą być drogie. Wizerunku, nie budujemy tylko i wyłącznie przez telewizję. Skorzytanie z nowych narzędzi i rozwiązań pomoże w trafionym dotarciu do rolników przy okazji oszczędzi Twój budżet Internet idealnym medium do kampanii wizerunkowych
Powodzenia;)
#CookiesMedia
Dodaj komentarz
Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *