Grupa docelowa w branży rolniczej? Gdzie jest rolnik? Co robi w sieci?
Jest ciśnienie. Prezes ciśnie sprzedaż o wyniki, a sprzedaż ciśnie Ciebie o najtrafniejszą promocję produktów. Codziennie zastanawiasz się, gdzie jest Twoja grupa docelowa? Gdzie jest rolnik? I co robi w sieci? Przyjęło się przecież, że rolnika najłatwiej znaleźć w południe, przed i po Agrobiznesie, przed wszystkimi telenowelami „M jak Miłość”, „Barwami szczęścia”, „Rolnikiem szukającym żony” i w okolicach wiadomości regionalnych. Bingo! Tak najłatwiej! Jeśli masz duży budżet marketingowy, to pozostaje mi tylko pogratulować i pewnie nie przekonam Ciebie moją perspektywą planowania;)
Podejrzewam też, że prz większym budzecie przynależysz do domu mediowego. Tam się Tobą słusznie zajmują i właściwie, nie musisz myśleć. Masz najtańsze spoty w TV, zalany net, najtaniej wykupioną reklamą (dużo, tanio, tesco;)), jesteś też w Polskim Radiu, stacjach disco polo. Na koniec kampanii dostajesz wydumane prezentacje, raporty i po kampanii. Wszystko się zgadza, KPI osiągnięte, klikaność, oglądalność, sprzedaż drgnęła. Wszyscy raczej szczęśliwi. Tylko czasem masz wrażenie, że Twoje duże budżety, wcale nie są takie duże i satysfakcjonujące dla domu mediowego, że Twoja sezonowaść produktów przeszkadza, a nie pomaga i nie za bardzo accounci mają dla Ciebie czas pomiędzy kampaniami. Deko czujesz się jak na taśmie….
Jeśli masz mniejszy budżet, a nadal szukasz rolnika, nie żałuj, że nie ma Ciebie w TV. Nie rób „se puku” najtaniej przygotowanym spotem reklamowym i wykupionym od czapki czasem reklamowym. Oczywiście, że będzie szum. Pytanie jednak ile z tego szumu, zdecyduje się na zakup Twojego produktu przy półce?
Czy oto jesteś ciśnieniowany codziennie? Zwiększenie sprzedaży? Zwiększenie rozpoznawalności? Pokonanie konkurencji? Przekonanie młodego rolnika do nowszej wersji Twojego produktu? Lojalizacji rolnika?
Masz trudniejsze zadanie, ale pełne satysfakcji i absolutnie możliwe! Wystarczy tyllko trafić na właściwych ludzi w mediach;)
GDZIE ZNAJDZIEMY MŁODEGO ROLNIKA?
Wszystkie znaki na niebie wskazują, że najlepszym medium, spełniającym Twoje cele jest Internet! To medium rozwojowe, mierzalne i budujące lojalność młodego rolnika. Rolnicy to grupa bardzo konserwatywna, z pokolenia przekazująca dobre praktyki, produkty i nie ma mowy, żebyś stosował inne, niż twój pradziad! Stąd często spotykam się z takim zapytaniem, jak: stary rolnik stosuje nasz produkt XXX, a młodego chcemy przekonać do zastosowania XXXAB. Jak to zrobić? Wybrać medium młodego rolnika! Intermet medium rolnika
Mamy to! Wybieramy medium Internet i co teraz?
Wiele naszych kampanii przeprowadzonych dla branży rolniczej pokazuje, że ROLNICY są grupą bardzo aktywną w społecznościach (Facebook, fora, You Tube, serwisy pornograficzne), Duża rola forum rolniczego Poniżej badania Gemiusa.
Rolnicy kochają YT, VOD – oglądają filmy namiętnie;) klikają, komentują, szerują. Warto tu być. Fora internetowe rolników, to zamknięty krąg fanów. Inny język, inne spostrzeżenia, żarty, zupełnie inne ważne detale. Agrofoto http://www.agrofoto.pl/forum/; http://fpr.com.pl/; http://www.forumrolnik.pl/; http://www.rolnik-forum.pl/; jest wiele tego i wbrew pozorom, rolnik ma bardzo dużo czasu zimą, jesienią i bardzo długie noce latem na buzz marketing;)))))
Obecność na serwisach stricte rolniczych też jest wskazana, ale co ważne, trzeba zadbać o kreację i model współpracy. To nie może być logo, czy logo + rolnik, czy logo, traktor + rolnik, bo niczego to nie gwarantuje i niczego nie wnosi, Grafika powinna odzwierciedlać Twój cel kampanii Kampania efektywna w branży rolniczej Jeśli są to leady, MUSISZ MIEĆ PRZEJRZYSTE CALL TO ACTION W KREACJI. Jeśli jest to wizerunek, pomyśl nad tłem kreacji, by było spójne z hasłem, ale nie ograniczało się do pola;) Odnośnie modelu współpracy: jeśli zależy Ci na interakcji z rolnikiem, szukaj go po zachowaniu, po tym co czyta, gdzie jest, co lubi robić w sieci, a nie w pustych wyświetleniach na serwisach rolniczych (Google, RTB).
W branży rolniczej warto też postawić na długofalowe działania contentowe – Content marketing traktów – John Deere. Tak jak pisałam wcześniej, rolnik lubi oglądać, świetnie przemawiają do niego infografiki, z tekstem jest trochę gorzej, ale jeśli sprytnie go przygotujesz, też przeczyta. Działania contentowe wymagają czasu, pomysłu i systematyczności. Warto, byś poza „wypstrykaniem” display’a miał do czego powracać, nakłaniać i co mógłbyś pozycjonować wyżej.
Co do mailingów, jestem deko sceptyczna. Ważne jest, by kreacja była przygotowana pod korzyści rolnika z przeczytanego maila. Grupa jest trochę kapryśna, więc jeśli temat wiadomości nic nie będzie wnosił, nawet go nie otworzą.
Powodzenia!
Dodaj komentarz
Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *